Scenarzyści spróbowali odejść od tradycyjnego schematu inscenizacyjnego, odteatralniając akcję i odmiennie ukazując postać samej pani Dulskiej. W teatrze akcja rozgrywa się jedynie w mieszkaniu bohaterki, film przenosi nas do wielu różnych wnętrz oraz w plener. Umożliwiły to włączone do scenariusza wątki z innych utworów Zapolskiej, dzięki czemu rozszerzono galerię postaci.