Hubert z "Na dobre i na złe" w którego wciela się p.Nowak jest strasznie irytujący, za to Stefan z "Wszystko przed nami" to moja ulubiona postać :D
Uważam, że p.Piotr Nowak jest mało doceniany w Polsce, przynajmniej ja mam mało okazji, by oglądać go choćby na małym ekranie :P